Szale męskie

Koszmar każdego ucznia podstawówki, czyli jak zimą wyjść z domu bez czapki i szalika powraca. W dorosłym życiu! Zacinający deszcz, zamarzający śnieg, wiatr przeszywający do szpiku kości – szalik i tak jest złem. Mężczyźni nie chcą nosików szali i nikt tak naprawdę nie wie, dlaczego. Przeanalizowaliśmy to dla Was.

Szaliki są długie i krępują ruchy głowy

Być może faktycznie, ktoś kiedyś gdzieś nosił szalik wiązany na supeł, którego końce zwisały gdzieś w okolicy piszczeli. Pewnie wynika to z niewiedzy, że szalik można też wiązać inaczej – tak, aby jego końce nie powodowały obaw o potknięcie się. Szalik można zawiązać luźniej lub ciaśniej i nie będzie wtedy ograniczał ruchów głowy – wszystko trzeba przetestować na sobie.

Szaliki elektryzują włosy

Tak, poliestrowe szaliki elektryzowały się i nadal będą się elektryzować – bo są wykonane ze sztucznych materiałów. Ale jeśli zdecydujemy się na szalik wykonany z wełny, bawełny lub wiskozy, możemy zapomnieć o niemiłym efekcie „strzelania iskrami”. Warto przejrzeć ofertę sklepów internetowych i wybrać dobrą jakościowo tkaninę. Naszą rekomendację zyskał sklep Modini, który proponuje szeroki wybór szalików męskich w różnych kolorach, wzorach i długościach.

Szalik nie pasuje do płaszcza

Szalik jest idealny do płaszcza – trzeba tylko wybrać odpowiedni rodzaj. Najlepiej jest postawić na szal wykonany z delikatnego, cienkiego materiału, który po ułożeniu zmieści się pod klapami płaszcza. Taki męski szalik nie zaburzy proporcji sylwetki, za to nada stylizacji charakteru. Modowy trik – elegancki szal sprawi, że kołnierz płaszcza będzie bardziej podatny na układanie, a jednocześnie ochroni przed przewianiem i zmarznięciem

Jak wybrać męski szalik?

Wzór na szaliku to sprawa indywidualna. Można przypuszczać, że mężczyźni lubiący kolorowe, wyróżniające się z tłumu ubrania, sięgną po kraciaste, kwieciste szaliki. Z kolei mężczyźni noszący stonowane stroje, wybiorą raczej szaliki w podobnym stylu. Wybór szalika to jedno – tak samo ważny jest sposób jego noszenia. Warto sprawdzić przed lustrem, który styl wiązania prezentuje się najlepiej.